Dziś około 15 przyjechałam z Barką do Wiki ,najpierw spotkanie Kajtka z Małą to była chwila bez oddychania. Ale Kajtunio polubił małą ,następnie na pole , i do garażu po 2 h w garażu poszliśmy na pole iii...
Był tam pies ,którego Kaj znał i zaczął tamten pies ganiać za Barką tak natrętnie ,a mała się go bała i Kajtuniuś zaczął warczeć i lekko się rzucił na tamtego psa ,bo BRONIŁ Barki :) Ona taka ,później dumna i pewna siebie chodziła :)
Kajtek i jego patyś
Ach patyś
Barcia i jej nowa kumpela
Takie garażowe
Barunia
taka ze mnie pani trener :)
Później byliśmy na spacerze na innym polu/łące ,no to ten było fajnie ,ach patrzcie na zdjęcia
Wika pewnie mnie zabije za to zdjęcie XD
Tak Kajtek prowadzi Barkę na smyczy :)
Cd jutro :)
Mała jest piękna :)
OdpowiedzUsuńŚliczne zdjęcia :)
Dzięki i Dzięki
UsuńŚliczne zdjęcia mała rośnie w oczach :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiamy Hania&Fiona
Naprawdę? To dobrze że rośnie , Dzięki
Usuń