Dziś byłam u weta i zdjęliśmy Belli szwy. Więc mała już nie nosi tego durnego kubraka.
Trochę poćwiczyłyśmy i ,papa' jest idealnie. Kilka fotek:
Ja się wstydzę :)
POZDROWIENIA DLA KAJTKA I WIKTORII- http://bordercolliekajtek.blogspot.com/
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz